Jedną z atrakcji oferowanych turystom w Bułgarii jest Jeep Safari. Bułgarscy kierowcy przewiozą nas samochodami terenowymi po bezdrożach Bułgarii. Dzięki temu lepiej poznamy okolice wokół wspaniałych bułgarskich kurortów
Jeep Safari po bezdrożach Bułgarii (fot. własna)
Jedną z atrakcji, którą oferują zarówno lokalne, jak i rodzime biura podróży w ramach oferty wycieczek lokalnych w Bułgarii jest Jeep Safari. Koszt około 40 euro może zastanawiać każdego czy warto. Jest to na pewno bez wątpienia rodzaj aktywnego wypoczynku. Organizatorzy właściwi, czyli rodowici Bułgarzy, zapewniają dzień pełen atrakcji. Poranne spotkanie aby sprawdzić czy zgadza się liczba uczestników wygląda zupełnie niewinnie. Przygoda rozpoczyna się w momencie zatrzaśnięcia drzwi samochodu. Oczywiście wycieczka, jak można się domyślić, nie odbywa się uliczkami Słonecznego Brzegu. Szybko wyjeżdżamy poza pełen przepychu kurort. Otwierają się prawdziwe wrota Bułgarii. Natura i piękno. Zwierzęta i skromne górskie miejscowości. Zwyczajni ludzie, spokojnie witający każdy dzień. Dostrzeżemy suszące się na wietrze papryki, dojrzewające w słońcu winogrona. Od razu widzimy różnicę i zdajemy sobie sprawę jak bardzo Słoneczny Brzeg różni się od miejsc, które na nas czekają tego dnia. Dlatego niektórzy twierdzą, że by poznać smak Bułgarii trzeba wyjechać poza kurorty. Spotkać się z rodowitymi mieszkańcami. Niestety widać gołym okiem, iż Bułgaria należy do jednych z najuboższych Państw Unii Europejskiej. Jednak ta nie naruszona, jeszcze dziewicza przyroda zachęca by tu przyjechać.
Aby nie było zbyt nudno organizatorzy żwawo kierują ciągiem samochodów. Po drodze przerwa na lunch w lokalnej gospodzie. Oczywiście nie obędzie się bez sałatki szopskiej i rakiji. Szczęściarze będą mieli okazje przyjrzeć się jak wyglądają przygotowania do bułgarskiego wesela. Na trawienie najlepsza lokalna muzyka i nauka tradycyjnego tańca. Wszystko przepełnione pozytywnymi emocjami.
Szybko mija dzień, czas wracać do kurortu. Jeep Safari w Bułgarii to taka odskocznia od plażowania. Nagle okazuje się, iż Bułgaria to nie tylko plaża i morze. To przede wszystkim góry, dzika roślinność i zwierzyna. A kurort oderwany jest zupełnie od reszty. Sami porównajcie i oceńcie czy dzień spędzony z prawdziwą Bułgarią wart jest tej ceny.