Będąc na wczasach w bułgarskim Słonecznym Brzegu koniecznie musimy wybrać się na wycieczkę do Nessebaru. Najstarsze miasto Bułgarii oferuje nam liczne atrakcje, od zwiedzania antycznej pozostałości, po atrakcje nocnego życia.
Nessebar (fot. własna)
Na naszej mapie wycieczek po Bułgarii nie może zabraknąć Nessebaru. Nessebar, Nesebyr, Nesebar, Nesebur... ci którzy już byli wiedzą że to prawdziwy skarb, perełka Bułgarii. Miasto leży w bliskim sąsiedztwie Słonecznego Brzegu. Bez problemu możemy zrobić spacer plażą czy dojechać tam autobusem już za 1 lewa. To niezwykle malownicze miasteczko wpisane zostało na światową listę dziedzictwa kultury UNESCO. Jest najstarszym miastem Bułgarii a zarazem jednym z najstarszych osiedli Europy. To właśnie tutaj historia spotyka się ze współczesnością. Stare miasto to zaledwie 850 m długości i 350 m szerokości. Współczesne życie Nessebaru toczy się dzisiaj w nowej części miasta. Yachty, wędkarstwo, wypożyczenie rowerów, sporty wodne... to wszystko oferuje nam miasto, oprócz oczywiście dużej dawki kultury i tradycji. Z pewnością nikt nie będzie się tam nudził. Nasuwa się teraz pytanie co właściwie warto tam zobaczyć? Czy kolekcja kamiennych budynków może być interesująca? Już odpowiedzią powinien być fakt, iż ta unikatowa kolekcja znalazła się na liście UNESCO. To takie muzeum w plenerze. No to zaczynamy...
Antyczna część miasta Nessebar (antyczna nazwa Menebria i Mesembria) położona jest właściwie na półwyspie. Historia tego miejsca jest niezwykle bujna. Trakowie, Grecy, Turcy... wygląda na to że już oni dostrzegli walory tego miejsca długo jeszcze przed nami. Jednak dodać trzeba że zupełnie z innych powodów. Miasto, przede wszystkim z uwagi na swoją lokalizację na mapie, przez długi czas stanowiło ważne miejsce handlu.
Nesebar przywita nas pasem ruin pradawnych murów, jeszcze sprzed 1500 lat. Są tak jakby kurtyną w teatrze... nadal nie wiemy co czeka nas dalej. Wąskie uliczki, schody, schodki, drewniane i kamienne domy, liczne stragany, stukot obcasów na brukowym chodniku... i wszędzie zapach olejku różanego. Można się faktycznie zapomnieć. Niezwykle urokliwy Nesebyr jest czasem nazywany miastem z największą liczbą kościołów przypadających na jednego mieszkańca. Części z nich niestety nie będziemy mogli już dzisiaj zobaczyć. Po ich latach świetności pozostały już tylko ruiny. Szwendając się krętymi uliczkami z pewnością nie przegapimy Cerkwi św. Apostołów, Cerkwi św. Jana Chrzciciela z XI w., Cerkwi Bogurodzicy z XIX w. Budowane w różnym okresie czasu dlatego gołym okiem zauważymy różnice architektoniczne.
Może będziemy mieli szczęście i trafimy akurat na koncert czy występ lokalnego muzyka. Jednym z najpiękniejszych zabytków Bułgarii jest Cerkiew Chrystusa Pantokratora z XIII w. i jak się można dobrze domyślić odnajdziemy go właśnie w Nesebarze. Połączenie białego kamienia i czerwonej cegły robi bez wątpienia wrażenie. Taki skarb a ochrony nie widać.
A na sam deser może spacer wybrzeżem? Ostatnie spojrzenie na niczym niewzruszone kamienno-drewniane domy. Jakby nie widziały tych paparazzich co ich uwieczniają na swoich fotografiach każdego dnia. I samotny zabytkowy XVIII-wieczny wiatrak. Jednych wita, drugich żegna... Warto tam być.